Na przedpolach Warszawy rozegrała się decydująca batalia wojny polsko-bolszewickiej. Określana „Cudem nad Wisłą” i uznawana za przełomową 18. bitwę w historii świata, Gdyby Polacy nie wygrali bitwy warszawskiej, cała Europa stałaby otworem przed komunistyczną propagandą i sowiecką inwazją. Współczesna historia cywilizacji zna mało wydarzeń posiadających znaczenie większe od bitwy pod Warszawą w roku 1920.
15 sierpnia 1920 roku Wojsko Polskie przygotowywało się do ataku Armii Czerwonej, która już wtedy była najpotężniejszą, najliczniejszą i najbardziej nieludzką armię świata. Jej dywizje nie dopuszczały możliwości bycia pokonanymi przez Polaków, planowali zdobyć Warszawę oraz wyruszyć na Berlin, Paryż i inne stolice Europy. W sierpniowych dniach 1920 r. na stolicę zwrócone są oczy wszystkich: jeśli Warszawa zostanie zajęta przez wschodnich barbarzyńców, niepodległość państwa upadnie. W uszach wielu Polaków dramatycznie zabrzmiało pytanie postawione przed Bitwą Warszawską przez Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego: „Co wybieramy, niewolę czy zwycięstwo?”. Odpowiedź mogła być tylko jedna: „Walka do ostatniej kropli krwi”.
I zwycięstwo przyszło. Wymodlone przez władze i społeczeństwo, okupione wielkim wysiłkiem i poświęceniem całego Narodu. Do szeregów obrońców Ojczyzny pospieszyły nawet dzieci – jak 11-letni harcerz Tadeusz Jeziorkowski z Płocka, odznaczony za męstwo Krzyżem Walecznych. Symboliczną ofiarą, która rozpaliła nadzieję na zwycięstwo, była śmierć ks. Ignacego Skorupki pod Ossowem 14 sierpnia. Na następny dzień bolszewicy zaplanowali zdobycie Warszawy i przejęcie władzy przez komitet rewolucyjny, jednak żołnierze polscy przełamują front pod Radzyminem i przechodzą do ataku. Na północy, pod Nasielskiem, armia gen. Władysława Sikorskiego gromi nieprzyjaciela. 16 sierpnia rusza uderzenie znad Wieprza. „Niezwyciężona” Armia Czerwona ucieka w panice.
Wygrana wojna z bolszewikami była pierwszym tak wielkim zwycięstwem oręża polskiego od czasu bitwy pod Wiedniem. Triumf ten odnieśliśmy samodzielnie, bez pomocy obojętnej Europy, sympatyzującej z ideologią komunistyczną. Tym bardziej możemy być dumni i cieszyć się z Cudu nad Wisłą i okazywać wdzięczność tym, którzy walczyli o naszą Ojczyznę. Bitwa Warszawska trwała od 13 do 25 sierpnia. Straty Rosjan oszacowano na 25 tysięcy zabitych. Do niewoli wzięto 66 tysięcy jeńców. Po naszej stronie było 14 i pół tysiąca poległych, 22 tysiące rannych żołnierzy i 10 tysięcy zaginionych.
Źródło : Wpolityce.pl, dziennikzachodni.pl,
„Если поляки не выиграли Варшавскую битву, вся Европа была бы открыта для коммунистической пропаганды и советского вторжения.” и три абзаца ниже – „Этот триумф был самодостаточным, без помощи безразличной Европы, сочувствующей коммунистической идеологии.” Два противоположных утверждения)))
PolubieniePolubienie